Flota Świnoujście rozczarowała swoich kibiców i przegrała w domowej potyczce z Kolejarzem Stróże 2:0 (2:0). Wyspiarze ostatecznie zakotwiczyli na szóstej pozycji w tabeli. W ostatnich pięciu kolejkach tego roku, świnoujścianie wywalczyli zaledwie dwa punkty. Coś zacięło się w zespole, który po raz kolejny pozytywnie zaskoczył swoich kibiców i w przerwie zimowej trener Krzysztof Pawlak będzie musiał dojść do tego co zawiodło.

Spotkanie, które rozpoczęło się o godzinie 12:00, na trybuny przyciągnęło około 700 kibiców. Flota od początku przejęła inicjatywę w spotkaniu, ale nie potrafiła udokumentować swojej przewagi. W 6 minucie świetną okazje zmarnował Jacek Paczkowski, który dość przypadkowo doszedł do sytuacji, uderzył tuż obok słupka. Goście na boisku byli kompletnie zagubienie, jednak to oni objęli prowadzenie w meczu. W 14 minucie Rafał Zawiślan rozpoczął rajd prawym skrzydłem, który zakończył w polu karnym Floty, pokonując Alana Wesołowskiego uderzeniem przy bliskim słupku. Wyspiarze nie zrezygnowali i w kolejnej akcji ładnie główkował Ivan Udarević, ale pewną interwencją popisał się Marcin Zarychta. Mimo przewagi to goście po raz kolejny skarcili świnoujścian przed przerwą. W 44 minucie gry Rafał Zawiślan uciekł obrońcom Floty i strzałem z pierwszej piłki zdobył drugą bramkę dla gospodarzy.

Po godzinie gry mogło być już po meczu. Maciej Kowalczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Wyspiarzy, jednak uderzył tylko obok słupka. Usatysfakcjonowani wynikiem z pierwszej połowy goście nie forsowali tempa, a ataki świnoujścian przypominały bicie głową w mur. Ochotę na hat-tricka miał Rafał Zawiślan, lecz jego strzał z 73 minuty z problemami obronił Alan Wesołowski. Ostatnia godna uwagi sytuacja miała miejsce w końcówce spotkania. Dwie minuty przed regulaminowym końcem pojedynku na strzał z dystansu zdecydował się Krzysztof Bodziony. Efektowną paradą popisał się jednak Marcin Zarychta i mecz ostatecznie skończył się rezultatem 2:0 dla przyjezdnych, którzy przeskoczyli Wyspiarzy w tabeli.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne